Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/afrolatin.wroclaw.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra16/ftp/afrolatin.wroclaw.pl/paka.php on line 5
woda sodowa. Po prostu tak sobie siedzi. Dziwne

woda sodowa. Po prostu tak sobie siedzi. Dziwne

  • Chrystian

woda sodowa. Po prostu tak sobie siedzi. Dziwne

30 June 2022 by Chrystian

widzieć Dane'a, jak jest taki oklapnięty. Kiedy jednak spojrzeć mu w oczy, widać, że jest w nich 159 życie. Trzeba tylko jakoś do niego dotrzeć. Aha, mieszkam w raju. W wodzie i nad wodą całe masy przystojnych chłopaków. Lepiej: przystojnych bogatych chłopaków. Niekiedy jednak najlepszy chłopak to stary chłopak. Okaże się z czasem. A na razie... Widziałam się z Izzym, teraz to jest gość. Dobry, stary Izzy, coraz lepiej mu idzie. On nie jest zły. Lubi się targować. Dla mnie to w porządku. Trzyma się w formie, praca mu dobrze robi. Oficjalnie prowadzi rejsy wędkarskie. Zabiera turystów i tak ich rozbawia, że w końcu ryby obchodzą ich najmniej. Cindy powiedziała, że widuje go teraz w sali gimnastycznej, ale przecież musi ciężko pracować na swoim statku. Co mnie to właściwie obchodzi? Nie jestem z FBI ani z DEA, czy jakichś innych brygad antynarkotykowych. Mało prawdopodobne. Nie jestem aniołem, ale, do diabła, czego się po mnie można spodziewać? Fajnie się targuje i fajnie flirtuje. Czuję się, no, może nie niewinnie, ale cholernie podobnie. Połączyć Izzy'ego i te sprawy... Niezła transakcja. I naprawdę świetnie się bawię. Gdybym była facetem, nikt by na to nie zwracał uwagi. Ten psychoterapeuta powiedział, że szukam czegoś, czego nie mogę mieć. Kretyn. Miałam męża, dobrze wyglądającego faceta z forsą, a zanudziłam się prawie na śmierć. Może to był po prostu nie ten facet. Tylko że nie chcę być tym, czego inny facet szukał kiedyś latami. To wszystko nie ma sensu, nawet dla mnie. Ale może ja nie chcę sensu. Może nie chcę widzieć prawdy, nawet jeśli jest przeznaczona tylko dla mnie. 160 Pukanie do drzwi sprawiło, że przestraszyła się jak nastolatka przyłapana na czymś niedozwolonym. Szybko schowała dziennik pod poduszkę. - Kels? Obudziłaś się już? - Tak, Larry, nie śpię. Przechodząc przez pokój, spojrzała na zegarek. Już pierwsza. Otworzyła drzwi. Larry, w szortach i koszulce polo także wyglądający jak z żurnala, stał w progu i uśmiechał się do niej. - Myślisz, że jesteś na wakacjach? - zażartował. - Chciałabyś zjeść jakiś obiad? - Obiad? - Tak, to taki posiłek w środku dnia. - Obiad? Nie - zdecydowała się nagle - mam parę spraw do załatwienia. Chętnie jednak zjem kolację. Spotkajmy się o siódmej w tej nowej rybnej restauracji niedaleko baru Nate'a. Co ty na to? Właściwie nie obchodziło jej, co on na to. Wyszła

Posted in: Bez kategorii Tagged: warkoczyki syntetyczne fryzury, fryzura na bok długie włosy, szulim starak,

Najczęściej czytane:

e ty. Jennifer. ...

Nigdy o niej nie zapomniał. – Kto mówi? – powtórzyła. Rozmówczyni się rozłączyła. ... [Read more...]

kosza. Usiadł na krześle ...

za biurkiem, położył sobie laptop na kolanach, oparł nogi o łóżko. Tym sposobem mógł jednocześnie surfować po Internecie i oglądać wiadomości w telewizji. Wpisywał właśnie imię Phyllis, gdy znowu zadzwonił telefon. ... [Read more...]

Dobry Boże, co on tu robi, skoro ona czeka w Nowym Orleanie?

Nic go nie trzyma w Kalifornii. Jennifer nie żyje. I wtedy, przez ułamek sekundy, poczuł zapach gardenii, zapach jej perfum. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 afrolatin.wroclaw.pl

WordPress Theme by ThemeTaste